Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
W reakcji na wypowiedź boksera Dariusza Michalczewskiego, który wsparł środowiska gejów i lesbijek, Jakubiak napisał na Facebooku tak [pisownia oryginalna – red.]: „Wiem, że to już niemożliwe, ale życzę ci Dariuszu Mamusi z fujarką zamiast piersi będziesz miał co ssać!”.
Za tą dziwną, jeśli się nad nią zastanowić, figurą stylistyczną stoi konkretny projekt polityczny. Nie zdziwię się, jeżeli piwo Ciechan – okręt flagowy armady Marka Jakubiaka – stanie się ulubionym napojem narodowców. Rdzennie polska marka, bez fujarki i innych obrzydliwości, od przedsiębiorcy wspierającego także ufundowany na resentymencie portal Kresy.pl – czy nie o tym marzył zdrowy rdzeń naszego narodu?
Każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów, wyrażę więc i ja. Piwo Ciechan, podobnie jak inne produkty biznesmena Jakubiaka, zaczęło mi zalatywać. Polecam lokalną konkurencję, na szczęście jest bowiem w czym wybierać. Choć kto wie, jakie jeszcze rewelacje przyjdzie nam odnaleźć w tak istotnej dla dobrego samopoczucia rodaków branży browarniczej.