Granica milczenia, granica literatury

Jose Luis Borges jest już wtedy ślepcem. Żeby przygotować się do pisania opowiadań, każe sobie czytać największych autorów. Jego lektorem, który przez dwa lata każdej nocy czyta Borgesowi książki, jest Alberto Manguel, gość Festiwalu im. Conrada.

04.11.2011

Czyta się kilka minut

Logo Festiwalu Conrada 2011 r. / conradfestival.pl /
Logo Festiwalu Conrada 2011 r. / conradfestival.pl /

Dwoje wielkich generałów walczących o wyzwolenie Peru spotyka się w Guayaquil w lipcu 1822 roku. Pierwszy, Simon Bolivar, wyzwolił już Amerykę łacińską i napiera z północy. Drugi, Jose de San Martin, po wyzwoleniu Chile, dostaje się ze swoją armią do Peru z południa. Żeby uniknąć kompromitującej walki między dwoma wyzwolicielami, generałowie spędzają kilka godzin na rozmowie, po której San Martin oddaje swoją armię Bolivarowi, a sam niedługo potem opuszcza kontynent. O czym rozmawiali?

Tajemnica tej rozmowy pobudziła wyobraźnię Jose Luisa Borgesa, który napisze opowiadanie zatytułowane "Guayaquil". Jest już wtedy ślepcem. Wcześniej uznał, że jako niezdolny do pisania może tworzyć najwyżej poezję, formę krótką, którą może zapamiętać, ale nie może pisać prozy. Po pewnym czasie zmienia zdanie, a żeby porządnie przygotować się do pisania opowiadań każe sobie czytać największych autorów. Jego lektorem, który przez dwa lata każdej nocy czyta Borgesowi książki, jest Alberto Manguel, gość Festiwalu im. Conrada.

Pierwsze wystąpienie Manguela na Festiwalu Conrada wiązało się z Dorocznymi Wykładami, które zapoczątkowano w trakcie tej edycji festiwalu, a które poświęcone są Conradowi.

Przemawiając w auli im. J. Błońskiego UJ, mieszczącego się w tym samym budynku, gdzie znajduje się Archiwum Josepha Conrada, Alberto Manguel podjął temat recepcji twórczości Conrada w Ameryce Południowej, a szczególnie u Jose Luisa Borgesa, który uważał Conrada za jednego ze swoich ulubionych autorów. Być może dlatego - spekulował Manguel - w trakcie dwóch lat lektur ani razu nie kazał czytać sobie opowiadań Conrada: niepokoił się, że jego wielki cień zbyt mocno może wpłynąć na twórczość samego Borgesa?

Mimo to, duch Conrada w jakimś stopniu przedostaje się do prozy Borgesa. Wpływ taki można wyczytać chociażby w opowiadaniu "Guayaquil", opartym na wiecznotrwałym u Conrada motywie pojedynku, który tak bardzo cenił sobie Borges.

Nie mniejsze znaczenie dla wielkiego Argentyńczyka miała wyobraźnia Conrada - Manguel dowodził, że obu pisarzy, mimo wielkich różnic, łączyła wiara w geografie wyobrażone, niekoniecznie ścisłe, ale bardziej prawdziwe od rzeczywistości. Z tego powodu Borges, tworząc geografię kontynentu amerykańskiego w "Gyauaquil", kopiuje ją w całości z conradowskiego "Nostromo". "Wszystkie nasze geografie są wyobrażone", zgodziliby się Conrad z Borgesem. "Iluzja to jedyna rzeczywistość", cytuje Manguel "Kuszenie św. Antoniego" Flauberta. Pisarze to rozumieją, kiedy tworzą fikcyjne postaci literackie, czytelnicy też to rozumieją, kiedy tworzą fikcyjnego autora "Iliady" i "Odysei".

W krótkiej dyskusji, jaka wywiązała się po wykładzie (prowadzonym w całości w języku angielskim), pytano o religijność w twórczości Conrada ("Conrad był zainteresowany wiarą, ale niewierzący", mówił Manguel, przypominając też postać nazisty z opowiadania Borgesa "Deutsches Requiem" mówiącego: "Niech Niebo istnieje, nawet jeśli i tak pójdę do Piekła"), o odbiór dzieł Conrada w krajach hiszpańskojęzycznych (w latach 40. nie wiedziano kim jest Conrad, natomiast dla dzisiejszych twórców około czterdziestoletnich jest on absolutnym odniesieniem), o wpływ na twórczość dzisiejszych autorów z Ameryki Południowej (to bardziej wpływ stylu niż światopoglądu).

Najlepsza literatura, według Manguela, to taka, która potrafi milczeć w momencie dotarcia do przestrzeni niewyrażalnych. Takie jest "Jądro ciemności", Proust czy Flaubert. Dobry pisarz rozpoznaje granicę milczenia, ale jej nie przekracza. Ponieważ Grzegorz Jankowicz, prowadzący spotkanie, nie występował w charakterze pisarza, lecz moderatora, wskazując na swoje przekroczenie tej granicy zaprosił uczestników wykładu na kolejne spotkanie z Manguelem - następnego, piątego dnia Festiwalu im. Conrada.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
W „Tygodniku Powszechnym” od 2007 r. Od początku odpowiadał za profile pisma na Twitterze i Facebooku, a także za działania e-marketingowe „Tygodnika” i cyfrowe subskrypcje. Obecnie pełni funkcję Head of Digital Expansion. Pisze o tematach z zakresu… więcej