Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Trwa walka o ocalenie najstarszego opactwa benedyktynek w Polsce. Siostry pracują, modlą się i... piszą wnioski o dofinansowanie. Wydały nawet grę na smartfony. "Tygodnik Powszechny" na przestrzeni lat kilka razy opisywał sytuację klasztoru.
Błażej Strzelczyk i Marcin Żyła pisali:
❝Według legendy klasztor miał powstać na szczycie wzgórza, gdzie co wieczór budowniczowie przynosili materiały. Jednak rano odnajdywano je na pobliskich bagnach – i to na nich, w pierwszej połowie XII w., ostatecznie ufundowano opactwo. Opłaciło się: ukrytych w niecce zabudowań nie dostrzegli plądrujący te ziemie Tatarzy.
Ale dziś jest kłopot. Najstarszy nieprzerwanie działający klasztor benedyktynek niszczeje.❞
Artur Sporniak dodawał:
❝Ani Tatarzy, ani Szwedzi, ani polscy komuniści nie dali rady staniąteckim benedyktynkom. Po 800 latach istnienia ich klasztorowi grozi jednak katastrofa budowlana.❞
Województwo Małopolskie przyznało klasztorowi w czerwcu tego roku dofinansowanie na remont, jednak by z niego skorzystać potrzebny jest wkład własny w wysokości ok 3 mln zł.
Wciąż brakuje pełnej kwoty, a trzeba ją zebrać do 29 grudnia.
Ksieni Stefania Polkowska OSB prosi wszystkich ludzi dobrej woli o wsparcie remontu tego wyjątkowego zabytku.
Wpłat można dokonywać za pomocą PayPala, klikając tutaj.
lub bezpośrednio na konto:
PKO Bank Polski I Oddział Kraków
49 1020 2892 0000 5802 0118 6170
Opactwo św. Wojciecha SS. Benedyktynek
32-005 Niepołomice, Staniątki 299
Swift Code - BPKOPLPW
Numer telefonu architekta, który jest pełnomocnikiem w tej sprawie: Pan Zbigniew Śnieżek – 0048 601 477 032
Numer ksieni Polkowskiej: 0048 507 677 825
Nasze publikacje o klasztorze w Staniątkach:
Ostatni najazd na klasztor - Artur Sporniak i Marcin Żyła
Gra o klasztor - Błażej Strzelczyk i Marcin Żyła
Mniszki w labiryncie - Ewelina Burda
Módl się i pracuj - Krzysztof Guzikowski
Przeczytaj też list ksieni Stefanii Polkowskiej OSB z prośbą o wsparcie.