Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Tłumione przy użyciu ciężkiego sprzętu zamieszki, podczas których doszło do plądrowania sklepów, zmieniły się w protesty przeciw brutalności policji i nierównemu traktowaniu Czarnych. Według policji, Brown zaatakował policjanta, a wcześniej ukradł cygaretki; policjant interweniował, bo chłopak szedł ulicą, a nie po chodniku. W wersji demonstrantów, gdy Brown odmówił wejścia na chodnik, został zaatakowany. Zdaniem świadka, doszło do szarpaniny, padł strzał i chłopak zaczął uciekać; policjant strzelał, nawet gdy ten krzyknął: „Nie mam broni, nie strzelaj” – co stało się hasłem protestów. Brown został trafiony przynajmniej 6 razy, w tym 2 razy w głowę.