Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Czasem jestem nawet zła, iż w każdym numerze jest tak wiele ciekawych artykułów i nie nadążam z ich przeczytaniem przez tydzień. Powróciłam do czytania „TP” po długiej przerwie i teraz od ponad półtora roku nie wyobrażam sobie tygodnia bez Was.
Cieszy mnie różnorodność tematów, które poruszacie, obiektywizm i odwaga w przedstawianiu wielu ważnych treści. Dzięki Wam poszerzam swoje horyzonty, wiem, co się dzieje w sprawach politycznych, religijnych, społecznych, kulturalnych w Polsce i na świecie. Serdecznie całej redakcji i jej Redaktorowi Seniorowi dziękuję!
A teraz bezpośredni powód napisania tego listu. Na łamach „Tygodnika” niejednokrotnie znajdowałam tematy dotyczące edukacji. Już od ćwierć wieku (nie wiem, kiedy to minęło!) jestem nauczycielką-bibliotekarką w szkole podstawowej. Przeżyłam wiele zmian i pomysłów na funkcjonowanie oświaty, w tym bibliotek szkolnych. Moją pasją jest czytanie i staram się poprzez różne działania zarażać nią dzieci. Mam nadzieję, że z sukcesami. Pochwalę się tu nie tak dawno wyrażoną opinią dziewczynki z klasy IV: „Dzięki pani polubiłam czytanie”. W takim momencie skrzydła rosną na nowo i rośnie nadzieja, że czytelnictwo nie zginie.
A teraz okazuje się, że z nowej podstawy programowej został wykreślony fragment dotyczący konieczności istnienia w szkole biblioteki. I choć statystyki mówią, iż w 10 proc. szkół bibliotek już nie ma, to jednak w pozostałych pracują, w przeważającej większości tworząc korzystną atmosferę do czytania. Dodatkowo Ministerstwo Edukacji ma pomysł na usunięcie pensji bibliotekarzy szkolnych, wraz z uposażeniem pedagogów, psychologów, logopedów i wychowawców świetlicy, z subwencji oświatowej. Za ich płace odpowiadałyby samorządy, które – jak wiadomo – liczą każdy grosz i pewnie nie będą chciały finansować tylu pracowników w każdej szkole. No cóż, nie pierwszy to pomysł przerzucenia kosztów na gminy…
Nasze środowisko próbuje się integrować w obronie dostępu uczniów do bibliotek przez zachęcanie do wyrażenia poparcia dla niepolitycznego protestu na stronie www.stoplikwidacjibibliotek.pl, słanie listów do ministerstwa i posłów.